WŚRÓD TUZÓW ŚWIATOWEGO WKKW !
Za nami międzynarodowy maraton – Puchar Świata – Strzegom Horse Trial 2014, podczas którego rozegrana została najbardziej prestiżowa seria rozgrywek Międzynarodowej Federacji Jeździeckiej – Puchar Narodów. Zawody trwały aż pięć dni (!), w szranki stanęło blisko 300 par z całego świata, wśród nich aż roiło się od tuzów wkkw. W tym wyborowym gronie nie zabrakło dwóch amazonek Hipodromu Five Oaks – Kasi Miętus na Emigrancie M – CIC** i Ali Mikołajczyk na Ulma I – CIC*. Najjaśniejszą gwiazdą mitingu był aktualny mistrz olimpijski, mistrz świata i Europy Michael Jung, który przywiózł do Strzegomia 5 koni i wygrał 4 konkursy!
Jak wśród jeźdźców światowej elity wkkw spisały się nasze młode zawodniczki?! Doskonale!
Kasia Miętus, która debiutowała w dwóch gwiazdkach na międzynarodowym poziomie, w konkursie ujeżdżenia pojechała bardzo dobrze, notując na swym koncie wynik o 4 pkt lepszy niż na pierwszych zawodach CNC** w tym sezonie. Liderem po ujeżdżeniu został oczywiście Michael Jung – niespodzianką było jedynie to, że prowadził na Fischer Takinou, a drugi był na swym słynnym czterogwiazdkowym Leopin FST. Bardzo trudny okazał się parkur, który bezbłędnie pokonało zaledwie kilka z 40 walczących w CIC** par. Wśród nich oczywiście znalazł się Michael Jung na obydwóch wierzchowcach. Kasia i Emigrant nie ustrzegli się na bardzo trudnym parkurze drobnych błędów, utrzymując szanse na Rundę Kwalifikacyjną. Doskonale para broniąca barw HFO spisała się na najeżonym trudnymi kombinacjami i zadaniami crossie. Kasia i Emciak pokonali tor próby terenowej bezbłędnie, notując jedynie zaplanowane przed startem małe taktyczne spóźnienie. Brawo!
Na oklaski zasłużyła także Alina, która w Strzegomiu pokazała najlepszy w tym sezonie występ na czworoboku. Bardzo dobrze przeprowadziła także Ulmę przez trudny parkur, notując na swym koncie tylko jedną zrzutkę. Przed crossem prowadził w konkursie Michael Jung na Der Dante, przed brązową medalistką Igrzysk Olimpijskich w Londynie Sandrą Auffarth na Thalia l’Amaurial. Z kolei Alinę wyprzedzał w klasyfikacji o zaledwie 0,2 pkt trzykrotny medalista olimpijski, legendarny Australijczyk Andrew Hoy na Quizzical. Na crossie Ala nie ustrzegła się błędu na jednej z, jak się zdawało, łatwiejszych przeszkód (wąski front- przeszkoda nr.5), by później nie zdeprymowana tym zdarzeniem w pięknym stylu pokonywać najtrudniejsze kombinacje i przeszkody. Na mecie zameldowała się w perfekcyjnym czasie, realizując jeden z priorytetów taktycznych. Było miło patrzeć jak nasze amazonki bez kompleksów rywalizują z najlepszymi na świecie; to wyborne doświadczenie na pewno wkrótce zaprocentuje.
Najtrudniejszy konkurs CIC***- Puchar Narodów – wygrali prowadząc od startu do mety drużynowi mistrzowie olimpijscy z Londynu Niemcy, w których składzie było troje ze „złotej” drużyny olimpijskiej – Michael Jung, Sandra Auffarth i Dirk Schrade. Niemcy wyprzedzili w Pucharze Narodów ekipę Wielkiej Brytanii i Holandii. Drużyna Polska sklasyfikowana została na 6. pozycji. Indywidualnie triumfował w CIC*** Michael Jung na legendarnym już La Biosthetique- Sam FBM.
Konkursem, który przejdzie do historii jako feeria niespodzianek był CCI***. Nikt nie spodziewał się, iż na crossie polegną faworyci trzech długich gwiazdek. Andrew Hoy, który dosiadając Cheeky Calimbo niemal znokautował rywali na czworoboku, w crossie dojechał zaledwie do 11-tej przeszkody!!! Po zatrzymaniu na członie A, chwilę później na członie B – kombinacji dwóch hyrd ustawionych pod ekstremalnym skosem – sympatyczny Australijczyk wycofał się z konkursu. Minęło zaledwie parę minut, gdy na tej samej przeszkodzie poległ wicelider konkursu – słynny niemiecki jeździec Andreas Ostholt na Pensylvania 28!!! Wielką radość polskim kibicom sprawiła Marta Dziak-Gierlicz dosiadająca Vacata JP. Po fenomenalnej jeździe w crossie Polka z 20. awansowała na 3. miejsce, które utrzymała na parkurze! Konkurs wygrała młoda Brytyjka Nicky Roncoroni dosiadająca siwego Stonedge – para, która ma już za sobą start w kultowym CCI**** Badminton.